 |
Klub Odmieńców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iguanka.
Odmieniec
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz wiedzieć, gwarantuję
|
Wysłany: Czw 18:29, 15 Cze 2006 Temat postu: Garażowo, bez trzymanki |
|
|
Opis, w miarę możliwości, na podstawie: [link widoczny dla zalogowanych]
<Ciemno, głucho i bez klimatyzacji. Jakieś wielkie kształty straszą w półmroku, słychać klekot, piski, drapanie pazurami i wiele innych dość niepokojących dźwięków. Oprócz tego cisza. Żywego ducha. Nagle ktoś otwiera drzwi. Słychać szuranie, chrapliwy oddech, aż w końcu...
Iguanka zapala jedną, jedyną świeczkę, czyli przecięty pastorał buchnięty z pobliskiej parafii, który wisi tuż nad sufitem. A ponieważ ów sufit został wyłożony lusterkami o najróżniejszych kształtach, światło dociera do każdego zakamarka pomieszczenia.
A jest co oglądać. Cztery ściany wskazujące cztery strony świata pomalowano na najróżniejsze barwy. Kolejno: ściana zielona, granatowo-czarna i... pstro-pastelowa. Choć i tak trudno to dostrzec spod mrowia plakatów, transparentów z chwytliwymi hasłami typu "Odmieńce górą!" czy "Snape na prezydenta RP!", obrazków o dziwnej tematyce i antyram z twórczością własną, przedstawiającą rzeczy, o których się nawet filozofom nie śniło. Czwarta ściana to wielkie terrarium, zapełnione egzotycznymi pająkami i gadami wszelkiej maści. Na kaloryferach, widocznie zadowolone z życia, siedzą nietoperze. W rogu stoi tradycyjne, zadbane łoże tortur w stylu późnoinkwizycyjnym. Na samym środku pomieszczenia stoi ogromny, żeliwny kocioł, w którym gotuje się coś aż nazbyt podobnego do dwóch trzustek i śledziony. W najbliższą ścianę wbudowano kominek, w którym trzaskał zielony ogień, zaś na podłodze przed nim, na dywaniku, leżą dwa koty. Przeciwleglą ścianę przesłania częściowo regał z grubymi tomiszczami i tajemniczymi fiolkami. Po całym pomieszczeniu są poumieszczane różniaste pufy i fotele, a w jednym z nich smacznie drzemie dwugłowy psiak. W jednej ze ścian, tuż pod sufitem, widnieje okienko piwniczne.
Na tabliczce doczepionej do drzwi wygraderowano napis "Garaż im. Pijanej Surykatki">
Hm... Nie ma czata. I dobrze, bo do niego trzeba w jednej chwili zgromadzić dużą ilość ludu, żeby fajno było. W zamian będzie ten temat. Tu naprawdę można o wszystkim, bez kontekstu, nie odwołując się do tematu, gdyż... żadnego nie ma. Wyżywać się, cieszyć, informować, rzucać klątwy - tutaj. I to na tyle.
<rzuca się na najbliższą pufę i drapie psinę za uchem>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaskułka
Odmieniec
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z czeluści piekielnych
|
Wysłany: Czw 19:30, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Brawo, ładnie, fajnie, ale o co cho...?
Radzę przenieść ów ciekawie się zapowiadający skrawek forum do tego zatytułowanego "Klub Odmieńców" (taka mała sugestia)
A poza tym nic nie powiem, bo nie wiem co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iguanka.
Odmieniec
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz wiedzieć, gwarantuję
|
Wysłany: Sob 16:24, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Hm... Najłatwiej mi będzie wytłumaczyć na przykładzie.
Przy ladzie
Offtopic ogólnie służy do tematów nie związanych z tematyką forum. Zaś ten temat służy do postów nie związanych z żadnym tematem. Tu można o pogodzie, wyżyć się na nieprzyjemnościach szkolnych, spytać o opinię, a nie zakładając oddzielnego wątku. Taki pokoik wspólny. Taki nasz garaż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaskułka
Odmieniec
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z czeluści piekielnych
|
Wysłany: Nie 11:04, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Dobra, to ja Wam coś powiem, teraz, jak już zrozumiałam, o co Igusiowi chodzi.
Dostałam od mamy różowo - czarny trzyczęściowy dres.
CZY TO NIE TRAGICZNE?!?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maawi
Zielona Wiedźma
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:14, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tragiczne.
Niemal tak tragiczne, jak ja jako admin.
A wiecie, że już oficjalnie jestem Marianną? Od prawie 24 godzin.
Możecie mi pogratulować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iguanka.
Odmieniec
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz wiedzieć, gwarantuję
|
Wysłany: Pon 15:24, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Marianno, czyżby bierzmowanie? Tutaj Łucja się kłania.
Ziruś, relaks. Ja od dziadków dostałam przed laty słitaśny, polarowy, majtkoworóżowy dres do biegania. Z naszywką w kształcie biegającego ludzia. Myślałam, że najpierw pochlastam ich, a później samą siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lati
Elf
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczna Puszcza, jarzysz, ziomku?
|
Wysłany: Pon 18:39, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A ja chciałam wziąć Hermina, ale jak xiądz pytał jakie wybrałam to się zestresowałam i powiedziałam Julia. Jakby nie było, jedno z moich najulubieńszych imion.
Wiecie, w tę sobotoniedzielę byłam u koleżanki razem z Dream Team i oglądaliśmy przez cała noc horrory. Jaki melanż w ogóle - kołdra, jakaś skóra barania, dwa koce i potem materac na podłodze, wszyscy podzieleni na dwie grupki - obściskujące Żelosława na podłodze i obściskujące siebie same na łóżku, podczas najbardziej krwawych scen. Jedzenie i picie do której i o której się chciało, mama koleżanki zrobiła nam nawet ciasto wieczorem. A do tego koleżanka (zwana Sylwią) mieszka w wielgaśnym, trzypoziomowym domu w Raszynie. Na ulicy pustki, świerszcze cykają, niebo ciemne. Strrrasznie...
Filmy jakie oglądaliśmy w kolejności:
- Połowa Koszmaru z ulicy Wiązów 2
- Teksańska masakra piła mechaniczną
- Śmiertelna gorączka
Przerwa na jedzenie i przyjście kolegi Sylwii i jej brata, potem...
- Podaj dalej (na tvn)
- Rrrrr (dla rozluźnienia atmosfery)
- Rh+ (BEZNADZIEJNY polski niby horror!)
- Smakosz
Przerwa na pogaduchy, potem dwie w moim przypadku godziny spania i...
- Świt żywych trupów (szkoda, że ten ładny chłopaczek nie przeżył).
Było SUPER! Chyba sie przeprowadze do Sylwii. ^^
Może w przyszłym tygodniu Sylwia znów nas zaprosi, bo cos wspominała?
W każdym razie jestem maksymalnie nie wyspana, bo jak tylko wczoraj wróciłam do mojego własnego domu, to pojechałam z rodzicami do sklepu, a jak wróciłam, to przyjechała do mnie Asia na rowerze w Yelonek. Tzn. przyjechała autobusem z rowerem pod pachą. I pojechałyśmy gdzieś tam sobie i złapał nas deszcz i ona wróciła do siebie i ja do siebie. I spałam troche, ale trza bylo na rano do szkoly przyjsc, wiec jestem naprawde strasznie wniwyspana.
Hm, o czym to ja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maawi
Zielona Wiedźma
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:50, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<odkłania się> Witaj, Łucyjo!
Latek, ty to masz dobrze, elfiaku jeden...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaskułka
Odmieniec
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z czeluści piekielnych
|
Wysłany: Śro 22:13, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A ja prawdopodobnie zostanę Antoniną, no ale nie śmiejcie się, proszę.
No i skoro już jesteśmy przy różowych częściach ubioru, to w takim razie zapytam, co sądzicie o różowych skarpetkach? Ja ostatnio przejrzałam swoją garderobę i stwierdziłam z przerażeniem, że z jakiegoś powodu tychże właśnie mam najwięcej. Po prostu multum różowych skarpetek. I teraz pytam samą siebie: po cholerę mi różowe skarpetki? I dlaczego te skarpetki są akurat różowe, a nie na przykład niebieskie albo czarne? No? Czy to nie dziwne jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaskułka
Odmieniec
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z czeluści piekielnych
|
Wysłany: Śro 22:22, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Aaa, Elfiak, nie mówi się "sobotoniedziela". W nowomowie IV Rzeczypospolitej najbardziej odpowiednim jest tu słowo "zapiątek". Rozumiecie, popularnego już i tak wśród młodzieży i nie tylko weekendu używanie w tak zacnym gronie nie przystoi, ponieważ nie chcemy wszakże propagować tak modnej ostatnio wśród młodego pokolenia kultury amerykańskiej w naszym pięknym, nadwiślańskim kraju. A jeśli jest już konieczne to bezeceństwo, proponujemy stosować zamiennie osławionego zwłaszcza w gronach wiejskich spolszczonego odpowiednika tego słowa, to znaczy "łikend".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daamroka
Alienek
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy wiecznej książki
|
Wysłany: Czw 10:10, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Masz rację PodGrotku. Było suuuper. Niestety w tą sobotę sieto nie powtórzy bo Sylwia wyjeżdza (i niestety ja też).
A tak z innej beczki: jak się ubrać na wesele. Najprawdopodobniej będę tam najmłodsza, bo to wesele jkiegoś kolegi mojego ciotecznego brata, którego w życiu na oczy nie widziałam. Wesele na jakichś walonych mazurach i trzy godziny bede tam jechała.
Zupełnien ie wiem w co się ubrać i jak sietam zachowywać bo tylko dwa razy w życiu byłam na weselu: jak miałam trzy latka i jak sześć.
Błagam pomóżcie mi!
Pozdrawiam.
Daamroka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lati
Elf
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczna Puszcza, jarzysz, ziomku?
|
Wysłany: Czw 18:38, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jaskuła, ty mnie juz aaczynasz wk***orniszowanić. Serio. -_-
Zamieniasz się w kogoś ze stron typu "m", a to niedobrze ci wróży. I to nie jest żart. Po prostu mnie nie strofuj, bo mnie chyba sobie wybrałas na ofiarę, co mi się wybitnie nie podoba - przywołuje grudniowe wspomnienia. <prawieżefoch>
Alienku, ty najlepiej idź jak cie Pan Bóg stworzył.
A szczerze - co z sukienką Wiki? Zła jest, czy co?
I pamiętaj - nie jesteś starą babą, tylko nastolatką - nie musisz sie ubierać "na galowo". Ja na wesele mojej cioci, która jest prawie moja siostra cioteczną założyłam biała bluzkę i jasnobłękitne jeansy.
Ziri, jeszcze jedno - RÓŻOWE SKARPETKI SĄ GIT i nie próbuj mi tu podważać tej tezy. Ja mam kilka par różowych skarpetek, Alienek może poręczyć, bo przed nią często paraduje w takowych. I nie uważam żeby noszenie rózowych skarpetek było odmianą prosiaczkowinizmu. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daamroka
Alienek
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy wiecznej książki
|
Wysłany: Czw 18:44, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Lati napisał: | I nie uważam żeby noszenie rózowych skarpetek było odmianą prosiaczkowinizmu. ^^ |
Dokładnie, ja też mam różowe skarpetki i bardzo je lubie. PodGrot też ma ich sporo, to prawda
Domuś, sukienka Wiki jest dobra, ale nie wiem czy chce w niej iść, bo nie mam butów.
Po dłuższym namyśle zaczynam żałować, że sie wogóle zgodziłam żeby z nim jechać. Przeciesz ja tam nie będę nikogo znała. Bosh, co ja zrobiłam. Ech, szkoda gadać.
Elo, PodGrot, ja chcę do Williama. Buuu.
Pozdrawiam.
Daamroka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaskułka
Odmieniec
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z czeluści piekielnych
|
Wysłany: Czw 20:49, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Lati, cholero, żartowaaaałam przecież...
Alien, nie martw się. Ja niedawno też byłam na weselu, na którym znałam może pięć osób. I nie było źle. A wcisnęłam się w jakąś spódnicę i zwykłą bluzkę. Dobrze będzie. Najesz się przynajmniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daamroka
Alienek
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy wiecznej książki
|
Wysłany: Pią 14:31, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko dlatego tam jadę - bo mam nadzieję, że będzie dobre jedzienie. PopGrot, przywiozę Ci trochę . Mój kochany braciszek, z któym jedę powiedizał, że wziął mnie po to żebym go pilnowała, i że jak sie schlam to on nie będzie mnie nosił, bo to ja mam nosić jego . Przyjemnyj est.
Pozdrawiam.
Daamroka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|