 |
Klub Odmieńców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaskułka
Odmieniec
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z czeluści piekielnych
|
Wysłany: Nie 13:03, 13 Sie 2006 Temat postu: Odrobina absurdu, czyli... Casting na zrazy! |
|
|
Spółka tragiczna - ja i Olka - mamy zaszczyt przedstawić dzieło wspólne głupawki nie pozbawione, a traktujące o niczym innym, jak o sarenkach, które to niewiasty - tak! niewiasty! - są potencjalnymi kandydatkami na obiad pewnego wybrednego matematyka, zwanego dalej Woreczkiem. Dlaczego? Cóż, zapewne z tego powodu, że zgłodniał. Kandydatek jest trzy, zatem nie grozi nikomu przedawkowanie. Która zaś zostanie spożyta - to wybierze ślepy los. Yyy, Roman, znaczy. W niedalekiej, albo i dalekiej, przyszłości.
Ostrzeżenie. Prezentowana poniżej twórczość:
- jest niezgodna z żadnymi zasadami, w tym i moralnymi;
- zawiera treści mogące sugerować, że Autorki mają jakieś uprzedzenia religijne oraz rasistowskie. Prosimy jednakowoż o nieposądzanie Autorek na podstawie owego tekstu o nietolerancję czy jakoweś skrzywione poglądy;
- jest pozbawiona dobrego smaku i wyczucia;
- dla co wrażliwszych poziom absurdu w niej zawarty może być niebezpieczeństwem dla zdrowia i/lub życia;
- co bardziej wyczuleni mogą dojść w pewnym momencie do wniosku, że nie tylko nie ma to sensu, ale też w ogóle nie jest śmieszne.
Ostrzegałyśmy.
Czas zatem, aby przedstawić wszystkim Kandydatkę numer 1.
Kandydatka nr 1 to sarenka Elżbietka....przyjechała do nas z
okolic Cmentarza Żydowskiego, ale zdecydowanie nie jest żydowską
sarenką, chociaż jej pochodzenie narzuca samoistnie jakiegoś
żydowskiego prapradziadka. Jeżeli zaś chodzi o to, czy jej rysy są
aryjskie, czy też nie, zaznaczyć należy, że choć Elżbietka wygląda
niemal jak cesarzowa Austrii, na czole nosi zgrabne znamię w
kształcie Gwiazdy Dawida.
Jej zainteresowania, to przede wszystkim szydełkowanie... chociaż
nie zdobyła w tej dziedzinie żadnych odznak referujących jej
zdolności, wszystkie sarny z jej stada posiadają po trzy pary
stringów koronkowych jej własnej roboty... nie lubi być porównywana
do zwolenników moherowych beretów.
Jeżeli zaś chcemy zapytać Elżbietkę, jakie w takim razie wyznanie
preferuje, odpowie nam z cichą nutką melancholii w uroczym głosiku,
że choć co prawda ortodoksyjna, katolicka rodzina wraz ze stanowczą,
nie znoszącą sprzeciwu mamą dewotką (a także pedantką, ale to tak na
marginesie) pragnęła z całej siły, by Elżbietka na wzór siostry,
ciotki i stryjenki wstąpiła do zakonu klarysek, by oddać się
rozkoszom płynacym z zachowania ascetycznego trybu życia oraz
uduchowionego bytu w całkowitej jedności z Bogiem, Maryją Świętą
Panienką i karmelitą bosym o imieniu Łukasz, nawiedzającym około
północy każdą z skromnych, przytulnych cel klasztornych, to jednak
Elżbietka oparła się owym nakazom i wyjechała na trzy lata do małej
wioski gdzieś w południowych Chinach, by ze spokojem i całkowitym
oddaniem szerzyć wśród tamtejszych nieoświeconych sarn
najwspanialszą i jedyną jej zdaniem religię wartą uwagi, jaką jest
buddyzm.
Po egzotycznych wyprawach po Chinach... Trzy lata później wróciła
do kraju, ponieważ zatęskniła za rodziną oraz polskością i urodziła
murzyńskie dziecko, na co wszystkie ciotki, stryjki, dziadki, babki
oraz matka dewotka (a także pedantka, ale to tak na marginesie)
wydziedziczyły ją ze swojego szlachetnego rodu zostawiajac na pastwę
mieszkania przy Cmentarzu Żydowskim, z żydowskimi
sarnami-terrorystkami... jednak dzięki wielkiemu instynktowi
samozachowawczemu nasza dzielna Elżbietka zaklimatyzowała się w
tamtych okolicach i szczęśliwie biega po polach za Cmentarzem
Żydowskim szydełkujac wieczorami koronkowe stringi przy świetle
księżyca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maawi
Zielona Wiedźma
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:15, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
*radosne wybuchy śmiechu* Słońca wy moje! Jak ja koHam Wasz absurdalny humor! Od całkowitej euforii powstrzymuje mnie tylko fakt, że tą (tę?) sarenkę już znam. Więc proszę następna, szybciutko, szybciutko!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iguanka.
Odmieniec
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz wiedzieć, gwarantuję
|
Wysłany: Pon 10:22, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wy nasze absurdy najdroższe! Ja wy coś napiszecie, to nie wiadomo, czy śmiać się, głowić nad sensem czy też popadać w skrajne zdumienie. Was nikt chyba nie przebije. :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|